Seiten

niedziela, 24 kwietnia 2011

wstyd!

Nie bylo mnie tu ze 100 lat.... :) a mialo byc tak pieknie ....

Niestety w ostatnich miesiacach nie mialam jak skupic sie na odchudzaniu...lato tuz tuz a ja zamiast byc szczupla...prztylam :(

Waze teraz cale 71 kg !!! Ale czas sie wziasc za siebie.

Realistycznie na to patrzac wiele do lata juz nie schudne. Ale dam z siebie wszystki zeby przynajmniej do wakacji miec znow te 65 kg, a potem sie zobaczy co dalej. Wiem na temat odchudzania tak duzo ze ciezko mnie zaskoczyc jakas dieta albo jakims sposobem odzywiania ktory bym jeszcze nie znala, a mimo to tyje zamiast chudnac :/ Zdrowy tryb zycia nie jest taki latwy jak by sie czasami moglo wydawac. Len ze mnie i strasznie lubie jesc takze gubienie kilogramow to dla mnie wielka walka i wyzwanie zyciowe :)

Co do diety to staram sie powoli ograniczac kcal i dodatkowo pic duuuuzo wody. Pije tez ziola szwedzkie. Moja znajoma pijac je schudla 6 kg w 3 miesiace bez zmiany trybu zycia... Nie na kazdego pewnie tak beda te zila dzialaly ale chce to sprobowac na sobie.

Bede tu czesciej. Napewno. Potrzebuje motywacji i kontroli wiec ten blog bedzie moim pamietnikiem podczas walki z kilogramami :)

do nastepnego...


XoXo


Edyta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz